Kandydat na prezydenta Jarosław Kaczyński powiedział w czwartek po spotkaniu z liderem PSL Waldemarem Pawlakiem, że liczy na poparcie jego elektoratu. Lider ludowców zadeklarował, że decyzja w tej sprawie zapadnie w piątek podczas posiedzenia Rady Naczelnej Stronnictwa.
Podczas czwartkowego spotkania w Sejmie Kaczyński przekazał szefowi ludowców odpowiedź na pytania dotyczące propozycji programowych PSL, od spełnienia których Pawlak uzależniał poparcie jednego z kandydatów w II turze wyborów prezydenckich. „To są odpowiedzi generalnie rzecz biorąc pozytywne. Nasz sposób myślenia jest bardzo zbliżony” - podkreślił Jarosław Kaczyński.
„Liczę na to, że elektorat PSL-u, z całą pewnością szerszy niż ten, który poparł w tych szczególnego rodzaju wyborach pana Pawlaka, zobaczy kto jest bliższy jego interesom i poglądom. Sądzę, że jestem zdecydowanie bliższy niż pan Komorowski” - powiedział Kaczyński dziennikarzom.
Z kolei Pawlak zaznaczył, że przekazane odpowiedzi są ważne, ale nie chciał mówić o swojej decyzji w sprawie ewentualnego poparcia dla któregoś z kandydatów - Kaczyńskiego lub Bronisława Komorowskiego (PO). Zaznaczył, że odpowiedzi musi przeanalizować Rada Naczelna PSL, która zbiera się w piątek. „Bardzo ważne jest to, że będzie to wybór oparty o przesłanki merytoryczne, o rozeznanie dotyczące poglądów kandydatów” - dodał.
Pawlak dodał, że z Kaczyńskim rozmawiał o „umocnieniu polskiej własności”, obniżeniu podatków dla osób, które mają niskie dochody, rozszerzeniu dodatków rodzinnych, „wzmocnieniu polityki rolnej, systemie KRUS i zrównoważonym rozwoju kraju”.
„Sądzę, że będąc w dalszym ciągu w roboczym kontakcie możemy liczyć na pełną współpracę dotyczącą tych kwestii, które odnoszą się do spraw społecznych, prywatyzacyjnych, a więc także ekonomicznych, z drugiej strony także do tego wszystkiego co łączy się z podtrzymywaniem realnych mechanizmów polskiej demokracji” - mówił Jarosław Kaczyński.
Kandydat na Prezydenta pytany, czy możliwe jest jego spotkanie z szefem SLD Grzegorzem Napieralskim ws. poparcia go w II turze, odpowiedział krótko: „Zobaczymy, wszystko przed nami”.
Jarosław Kaczyński napisał w odpowiedzi na pytania Pawlaka, że wielokrotnie podkreślał, iż jest za utrzymaniem obowiązującego systemu KRUS. Zaznaczył, że polska wieś będzie w stanie konkurować na rynkach światowych, jednak niezbędne do tego jest wypełnienie przez państwo kilku warunków. Jednym z nich - jak uważa - jest utrzymanie KRUS.
Zapewnił, że jako prezydent będzie dążył do „zmniejszenia obciążeń podatkowych”. Jego zdaniem, tematem publicznej debaty powinno stać się także częściowe lub całościowe zniesienie tzw. podatku Belki. „Kwestia zniesienia opodatkowania niewielkich oszczędności, które są gromadzone głównie przez gospodarstwa domowe, jest bezdyskusyjna” - dodał.
Zaznaczył też, że priorytetem polskiej prezydencji w UE w 2011 roku powinno być ujednolicenie dopłat bezpośrednich dla rolników.
Kaczyński podkreślił, że jako prezydent będzie także popierał zmiany w prawie, które usuną z polskiego porządku prawnego „archaiczną formę użytkowania wieczystego”. Napisał też m.in, że prywatyzacji nie powinny podlegać spółki strategiczne ze względu na interes państwa, szczególnie spółki energetyczne.
„Mam nadzieję, że PSL udzieli mi poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich. Nie mają tu bowiem znaczenia podziały polityczne i bieżące konflikty. Jestem przekonany, że moja koncepcja przyszłości Polski przekona członków PSL, że będę prezydentem gwarantującym podstawowe warunki sukcesu naszego kraju” - napisał Kaczyński do szefa PSL.
W środę Pawlak powiedział, że chce - przed podjęciem decyzji, którego z kandydatów poprze w II turze wyborów prezydenckich - poznać ich poglądy m.in. w kwestiach obniżenia podatków dla osób o niskich dochodach i wsparcia dla rolnictwa. Pawlak dodał, że chciałby się też dowiedzieć od obu kandydatów - Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego, którzy 4 lipca zmierzą się w II turze wyborów - jakie mają poglądy na temat umocnienia polskiej własności.
JS/PAP