Kandydat na Prezydenta Jarosław Kaczyński złożył dzisiaj wizytę w gospodarstwie rolnym państwa Foltynów w Kubalinie koło Poznania.
„To była bardzo miła wizyta. Zostałem przyjęty bardzo miło, gościnnie” - mówił Jarosław Kaczyński po zakończeniu wizyty. „Ostatnio mówiono o Poznaniakach czy Wielkopolanach jako skąpcach. Nic z tych rzeczy” - podkreślił kandydat na Prezydenta.
Jarosław Kaczyński, odnosząc się do sytuacji wielkopolskich rolników, stwierdził: „Ziemia (w Wielkopolsce - przyp. red.) tak bardzo rolnictwu nie sprzyja. Chciałem pogratulowac tego, że w tych niełatwych warunkach postanowili stworzyć coś, co jest dziś czołówką polskiego rolnictwa”.
„Mimo trudności sprawy posuwają się do przodu. Wielkopolska wygląda coraz bardziej dostatnio. Jak trzeba, to można. Trzeba tylko chcieć, umieć i kultywować dobre tradycje.” - zaznaczył Jarosław Kaczyński.
„Jesteśmy zdeklarowanymi zwolennikami PiS, a mąż jest członkiem wielkopolskiego komitetu poparcia Jarosława Kaczyńskiego” - powiedziała PAP właścicielka gospodarstwa w Kubalinie Maria Foltyn.
Państwo Foltynowie gospodarują na 103 ha gospodarstwie, uprawiają buraki, zboże i rzepak. Hodują też owce rasy wielkopolskiej. „To takie skrzyżowanie rasy leszczyńskiej i australijskiego merynosa. Daje tyle wełny co merynos, a żywi się byle czym, jak owca wielkopolska” - wyjaśniał Wojciech Foltyn.
JS/PAP