Jarosław Kaczyński ocenił podczas debaty, że państwa bałtyckie, Ukraina czy Gruzja postrzegają Polskę jako kraj, na którym można się wzorować, który może być liderem. „To jest wielka szansa dla nas, bo dzięki temu możemy zdobywać większe znaczenie niż nasza dzisiejsza realna siła ekonomiczna i militarna, dzięki temu możemy być ważniejsi także na zachodzie” - mówił.
Według kandydata, musimy z tej szansy skorzystać. „To jest nauka Piłsudskiego, Giedroycia, to jest realizacja także testamentu śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego” - mówił.
„Korzystanie z tej szansy bycia regionalnym liderem to jest warunek dużego znaczenia Polski (...) w całej UE, szerzej nawet w świecie” - przekonywał.
JS/PAP